To był paskudny dzień. Chłopak rzucił mnie na kilka dni przed wspólnym wyjazdem do jego rodziców, pokłóciłam się z szefem, nie udało mi się załatwić wszystkich spraw, jakie sobie założyłam, że załatwię, a na sam koniec złapał mnie koszmarny deszcz, który połamał moją ulubioną parasolkę i co gorsza, zniszczył moje ukochane szpilki. Tego było już za wiele. Kiedy wróciłam do domu, z którego zniknęły już rzeczy mojego byłego już mężczyzny, próbowałam otworzyć drzwi i złamałam w zamku klucz, usiadłam na progu i zapłakałam. Przejeżdżający nieopodal samochód potraktował mnie soczystą kałużą, więc stwierdziłam, że gorzej już być nie może i… Zaczęłam się śmiać, zastanawiając, co jeszcze. W oczekiwaniu na ślusarza, usiadłam w pobliskiej kawiarni i postanowiłam znaleźć sobie jakiś sposób na relaks. Nie miałam pomysłu, więc rozejrzałam się po lokalu, Casino Ruletka Online.
Francuska ruletka automat na kasę
Nieopodal stał Francuska ruletka gra, który kusił mnie, bym zagrała. Stwierdziłam, że co mi szkodzi, skoro już mam takiego pecha w życiu, może chociaż w hazardzie mi się nieco lepiej będzie wiodło. Jakie było moje zdziwienie, kiedy Automat do gry we francuską ruletkę… nie działał! No cóż, pomyślałam, że przecież to nie mój dzień i nie ma nic dziwnego w tym, że mi się nie udało nawet i to, więc wyciągnęłam swój laptop i zaczęłam na nim próbować znaleźć coś, co chociaż przypominałoby Automat Francuska ruletka. Jak się okazało, bez najmniejszego problemu znalazłam tę grę i wciągnęła mnie ona na dobre. Nie spodziewałam się sama po sobie, że tak mi się spodoba! Przez moment zapomniałam nawet o tym, jak beznadziejnie mi się to wszystko ostatnio układa i wyglądało na to, że zaczęło się układać nawet nieco lepiej. No cóż, nie liczyłam na żaden cud, więc tym bardziej jakoś szczególnie się nie nastawiałam na to, by się czegokolwiek dorobić, a jednak okazało się, że Francuska ruletka online mile mnie zaskoczył i pozwolił na to, bym chociaż w małym stopniu mogła zapisać dzień do nie do końca złych.
//www.youtube.com/embed/A4iu-hjTa3I
Ruletka francuska automat na kasę
Pojawił się mój ślusarz, wpuścił do pustego domu, gdzie grałam dalej. Mam wrażenie, że Gra na Kasę zagości u mnie częściej. Dawno się tak nie odprężyłam. Dawno też nie miałam tylu powodów do próby poprawienia sobie humoru. Na całe szczęście nie musiałam już się niczym martwić. Nakarmiłam koty, wskoczyłam w piżamę i grałam dalej. Ostatecznie stwierdziłam, że mój były już chłopak to idiota i dobrze się stało, szef też nie należy do najfajniejszych ludzi na świecie, a parasolka sama się prosiła o to, by ją wymienić. No i mam okazję kupić sobie nowe, piękne szpilki! Zwłaszcza, że dzięki mojej nowej grze nawet mnie na to stać!