Dallas Mavericks - Los Angeles Clippers

Niedługo zacznie się mecz NBA, a ja kombinuję dalej i mam 2 propozycje na noc. Zacznę od meczu Dallas Mavericks kontra Los Angeles Clippers. Jest remis 1:1 i wielka w tym zasługa Doncicia, który do świetnego ataku dołożył obronę. Zdobywał dwukrotnie powyżej 30 punktów. Ale tego trzeba oczekiwać od Słoweńca, bo w końcu kto jak nie on zajmie się tym. To jest koszykarz wybitny, który rzuci z dystansu kilka razy, a dołoży wjazd pod kosz, wymusi faul i trafi kilka rzutów wolnych. Tak było do tej pory, a teraz Dallas są w lepszej sytuacji psychicznej, bo grają u siebie i mogą wyjść na prowadzenie. Dlatego wydaje mi się, że Luka pójdzie za ciosem i dołoży co najmniej 32 punkty. W play-off nie zszedł poniżej tej linii. Dokładam minimum 8 asyst w wykonaniu Jamesa Hardena, który dalej gra swoje ulubione zagrywki, czyli dzielenie się piłką z Ivicą Zubacem. To dzięki temu pick and roll Chorwat ma tak dobre liczby, a jeden z lepszych asystujących w lidze zaliczał dokładnie po 8 asyst w obu meczach. Czekam na to, aż gra trochę przyspieszy i będzie więcej punktów, co będzie tylko na plus dla widowiska. 2 zdarzenia, ciekawy kurs, czekajcie już na następny typ.