Borna Corić - Taylor Fritz

Po emocjach związanych z turniejem w St Petersburgu, gdzie triumfował Andriej Rublow przenosimy się już do Wiednia na turniej panów. Tutaj już dużo więcej gwiazd, graczy z czołówki. Zaczynam typowanie od spotkania z udziałem finalisty z turnieju z St Petersburga. Przegrany z tej pary, czyli Borna Corić podejmie Taylora Fritza. Chorwat bardzo dobrze wygląda na kortach twardych, wszak od turnieju w Cincinnati, czyli turnieju poprzedzającego US Open, takiego pierwszego normalnego po pandemii wygrał aż 12 z 15 spotkań, przegrywał tylko wspomniany finał, w US Open ze Zverevem i z Goffinem, ale na tym panu już wziął rewanż w Rosji. Bilans jak najbardziej solidny i przy tej formie nie wydaje mi się, by odpadł bardzo szybko, bo już w 1 rundzie. Jego stać na dojście tutaj także bardzo daleko, aczkolwiek o powtórzenie tego wyniku będzie bardzo trudno. Jego rywal na hardzie nie imponuje. Szybko odpadał z ostatnich turniejach, w jakich brał udział. Ostatnio w St Petersburgu w 1 rundzie, a w Antwerpii w 2 rundzie. Także w turniejach w USA furory nie robił. Obaj panowie na hardzie już raz się spotkali i wówczas górą był Borna Corić. 2 lata temu w Indian Wells w 1/8 finału wygrał po 3 setowym boju.