Buffalo - NJ Devils

Witam. Druga propozycja z hokeja na lodzie to także mecz z najlepszej ligi na świecie i kolejny mecz który rozpocznie się kilka minut po 1:00 naszego czasu w Buffalo. Na mecz z Sabres przyjeżdżają Diabły z New Jersey. Stawiam w tym meczu na bramkę strzeloną przez gwiazdę gospodarzy. Chociaż gwiazdę z pewnością bez blasku. Taylor Hall, bo o nim mowa to przecież pierwszy numer draftu z 2010 roku. Trafił wówczas do Edmonton. W między czasie grał również w... New Jersey. Nie czuł się tam jednak najlepiej. Przez Arizone trafił do Buffalo. Zagrał w tym sezonie 16 spotkań w których zdobył tylko jedną bramkę. Co jeszcze ciekawsze strzelił bramkę w pierwszym meczu kampanii. Ma więc katastrofalną wręcz serię 15 mecz bez strzelonej bramki. Co nie znaczy że nie próbuje. Oddał 43 strzały. Jego skuteczność to fatalne 2,3 %. Z całej kariery jego statystyka to 10 %. Patrząc po minutach nadal jest zawodnikiem ważny. Spędza na lodzie wiele minut i wiele od niego zależy. Idealną okazją do przełamania jest więc mecz z ekipą którą rozstał się w nieszczególnych okolicznościach. Warto więc zagrać, zwłaszcza że kursy całkiem solidne. W końcu zawodnik tego kalibru musi się przełamać. To jest także idealny zakład do grania progresji.

0

znalazłeś błąd? zgłoś do moderacji

zła data

zła kategoria

zły bukmacher

Inny:

wyślij

pusty formularz

Wiadomość Wysłana