Crvena Zvezda Belgrad - Virtus Bologna

Dzisiaj gram Eurolige w koszykówce mężczyzn. Sam się sobie dziwię, ale widzę spora okazję do trafienia kolejnego typu. Crvena Zvezda Belgrad zagra u siebie z Virtus Bologna. Pora na dokończenie 11 kolejki tych rozgrywek. Na ten moment oba kluby są poza strefą Play off, ale nie brakuje im do tego aż tak wiele, więc warto powalczyć o kolejne zwycięstwo. Jedni i drudzy mają taki sam bilans, a więc 4 wygrane i 6 porażek. Ja idę tutaj w wygraną drużyny z Serbii, a to głównie dlatego, że grają u siebie, a tutaj w hali Stark Arena wygrać jest dosyć trudno, o czym przekonał się między innymi jeden z rywali, a więc Partizan Belgrad w rozgrywkach ABA League. W Eurolidze wygrywali tu już z Maccabi Tel Aviv, Bayernem Monachium czy Lyonem, więc są to trudni rywale. Bologna jest mocna, co do tego nie ma żadnych wątpliwości, bo wygrali z Realem na wyjeździe, potrafią być niewygodnym rywalem, ale tutaj wiele daje atmosfera na hali, która mocno niesie drużynę gospodarzy. Crvena Zvezda Belgrad rzadko przegrywa u siebie, a goście wygrali w tych rozgrywkach tylko 2 z 5 meczów wyjazdowych. Serbowie u siebie wygrali w 3 z 4 meczów. Kurs na gospodarzy spada, więc biorę, póki dobry.

0

znalazłeś błąd? zgłoś do moderacji

zła data

zła kategoria

zły bukmacher

Inny:

wyślij

pusty formularz

Wiadomość Wysłana