New York Knicks - Philadelphia 76ers

Knicski mają ciekawy skład, bez gwiazd, ale tacy zawodnicy jak Randle, Fournier, Rose, Burks czy Walker to gracze bardzo doświadczeni, nie dziwi więc, że w tym meczu są faworytami. Mój typ będzie obowiązywał jednak czegoś innego, gości, a dokładnie Setha Currego, na którego stawiam, że zdobędzie min 20 pkt, lub więcej. Zaczynając od początku to w Sixers średnio się dzieje, Simmons chce odejść, początkowo był zawieszony w pierwszym spotkaniu, teraz zawieszenie ma trwać jeszcze dłużej, a nie oszukujmy się, Simmons to bardzo ważna postać w rotacji Sixers i jego brak będzie odczuwalny. Pod koszem też nie jest za ciekawie, zagrożony jest występ Drummonda i Embiida, Drummond nie grał już w ostatnim meczu, więc możliwe, że teraz się pojawi, ale ponoć są małe szanse na występ Embiida, a to największa gwiazda drużyny i Drummond w ataku nie zastąpi go godnie. Zostaje więc gra po obwodzie i więcej rzutów do rozdzielenia, stąd mój typ na Currego, który ma bardzo dobry początek. Tylko na otwarcie z Pelikanami rzucił 10 pkt, mało, ale na bardzo wysokiej skuteczności, już z Brooklynem dostał więcej rzutów i był najlepiej punktującym w Sixers z 23 pkt na koncie, ostatnie spotkanie to już jego popis, zdobycie 28 pkt. Od początku siedzi mu rzut zza łuku, 2/3, 4/4, 7/10, więc przy prawdopodobnej nieobecności Embiida, oraz bardzo dobrej jego skuteczności kurs na tylko jego 20 pkt kusi.

0

znalazłeś błąd? zgłoś do moderacji

zła data

zła kategoria

zły bukmacher

Inny:

wyślij

pusty formularz

Wiadomość Wysłana