Orlando Magic - Phoenix Suns

Ostatni raz typuję przedział pkt, przynajmniej w tym miesiącu, choć w porównaniu do poprzednich wysokich kursów, te 6.00 wygląda dość mizernie, ale i linia wyższa, bo 191-200, choć co ciekawe po raz pierwszy w tego typie zakładzie obawiam się, że pkt będzie mniej, niż więcej. A chodzi o mecz Orlando Magic z Phoenix Suns, gdzie właśnie gram powyższą linię. Zacznę od tego, że ofensywa Orlando stoi na niskim poziomie, regularnie zdobywają poniżej 100 pkt, ale koło tej linii mimo wszystko się kręcą, zupełnie inaczej z Phoenix, które potrafi narzucać i to sporo, ale ostatnio też zdobywają tych pkt trochę mniej, poprawiając za to defensywę. Obie drużyny grają też b2b, Orlando po porażce z Denver, Phoenix po wygranej z Miami, więc to jeszcze bardziej skłania mnie do gry underu, bo tempo nie powinno być zbyt wysokie. Kolejny argument to zawirowania wokół Orlando, a dokładnie Gordona, który zgłosił chęć odejścia i głową może być już gdzie indziej, mówi się też, że jeśli Gordon odejdzie, to prawdopodobnie w wymianie weźmie też udział Fournier, a to byłaby kolejna spora strata Orlando. Myślę, że ten mecz nie będzie obfitował w pkt, jednak gram już tą bezpieczniejszą linię, która w meczach NBA zdarza się naprawdę często.

0

znalazłeś błąd? zgłoś do moderacji

zła data

zła kategoria

zły bukmacher

Inny:

wyślij

pusty formularz

Wiadomość Wysłana