San Antonio Spurs - New Orleans Pelicans

Kolejna noc z NBA, tym razem zostanie rozegranych jedenaście meczów, a ja skupię się na tym, które zostanie rozegrane o 2.00 czasu polskiego w San Antonio, gdzie miejscowi Spurs podejmą New Orleans Pelicans. Gospodarze z bilansem 6-16 (3-8 w domu) są na przedostatnim miejscu w Konferencji Zachodniej. Dobrze rozpoczęli sezon, ale aktualnie notują serię dziewięciu porażek z rzędu. Pelicans z bilansem 13-8 (5-5 na wyjeździe) są na trzecim miejscu w tej samej Konferencji. Oni z kolei ostatnio radzą sobie bardzo dobrze, ponieważ ostatnie dziewięć meczów to siedem zwycięstw. Ponownie korzystam z betarchitekta na forBecie i tworzę następujący typ: Pelicans zdobędą co najmniej 110 punktów w meczu, a Jonas Valanciunas zaliczy co najmniej 8 zbiórek. Goście zdobywają średnio 117,1 pkt/mecz, a linię co najmniej 110 punktów zdobytych pokryli w 18/21 spotkań tego sezonu. Spurs tracą średnio 121,0 pkt/mecz, a co najmniej 110 punktów stracili w 17/22 meczów w tym sezonie. Dzisiaj zagrają osłabieni brakiem Jeremiego Sochana, Jakoba Poeltla czy Josha Richardsona. Są to znaczące osłabienia dla drużyny, która ma znaczne problemy w obronie. Jonas Valanciunas to center Pelicans , który zbiera średnio 9,2 piłek na mecz. Spurs to dopiero 26 drużyna ligi jeżeli chodzi o ilość zbiórek, w dodatku zagrają bez swojego najlepszego zawodnika w tym elemencie gry, Jakoba Poeltla (9,9 zbiórek na mecz). Ponadto Spurs to dopiero 21 drużyna w lidze jeżeli chodzi o procentową skuteczność z gry, a także grają szybkim tempem. Okazji do zbierania piłek Valanciunas może mieć więc sporo. Podsumowując liczę na to, że Pelicans pokażą dobrą skuteczność rzutową, a ich center Valanciunas zdominuje grę na tablicach.

0

znalazłeś błąd? zgłoś do moderacji

zła data

zła kategoria

zły bukmacher

Inny:

wyślij

pusty formularz

Wiadomość Wysłana