Atzeneta - Saragossa

Jutrzejsza oferta nie rozpieszcza, jak to bywa przed meczami reprezentacyjnymi ,dlatego pod lupę biorę mecz 1/64 finału Pucharu Króla. Co można powiedzieć o obu ekipach. Saragossa to zespół z 2. ligi hiszpańskiej, który przebija się gdzieś w środku tabeli i ma realne szanse na awans do La Liga, o ile oczywiście poprawi swoją formę, bo realia są takie, że Real nie wygrał ostatnich 6 meczów, mimo że początek mieli piorunujący. Co do Atzenety, typowa ekipa z niszowych lig, która może mieć swoje 5 minut w Pucharze Króla, ale oczywiście nie musi. Generalnie co sezon dzieją się jakieś niespodzianki i albo taka ekipa przegrywa np. po 5/6:0 ze średniakami z wyższych lig, albo sprawia ogromne problemy nawet ekipom pokroju Realu Madryt czy FC Barcelony. Generalnie atut własnego boiska, niezła forma i doping na trybunach potrafi zdziałać cuda, a wszelkie braki w umiejętnościach można nadrobić serduchem. Czy teraz tak będzie? Nie mam większych oczekiwań względem gospodarzy - nie nastawiam się na ich awans czy nawet zwycięstwo, ale ich gol jest jak najbardziej realną opcją, szczególnie że rywal nie traktuje Copa del Rey jakoś priorytetowo, a i forma gości jest daleka od optymistycznej. Mimo że faworytem tego meczu jest naturalnie ekipa z wyższej ligi, tak niekoniecznie musi to być jakieś przełamanie i gładka wygrana, myslę że gospodarze będą mieć swoje sytuacje, którą mam nadzieje przynajmniej raz wykorzystają.

0

znalazłeś błąd? zgłoś do moderacji

zła data

zła kategoria

zły bukmacher

Inny:

wyślij

pusty formularz

Wiadomość Wysłana