Czarni Sosnowiec vs Górnik Łęczna

W zaległym meczu Ekstraligi kobiet dojdzie dzisiaj do starcia między drugim a trzecim zespołem zeszłego sezonu. W Sosnowcu faworytkami buków są miejscowe, ja jednak idę w stronę Górnika, podpierając się zakładem remis = zwrot. Obie ekipy w tym sezonie grają moim zdaniem poniżej oczekiwań, ale dużo mocniej zawodzą Czarne, gdzie właściwie jedynie Kaletka i Hałatek spełniają oczekiwania. Górnik zaś, po letnich wzmocnieniach, typowałem do walki o tytuł, jednak coś się zacięło i ten mecz będzie szansą na doskoczenie do czołówki. W barwach Czarnych prawdopodobnie dwie znaczące absencje, to jest bramkarka Szymańska oraz lewa defensorka/pomocniczka - Kurzawa. Łęczna przyjechała na Śląsk już wczoraj, co więcej w najmocniejszym zestawieniu - w kadrze jest wracająca po kontuzji kapitan Anna Palińska oraz Dominika Dereń, która całą wiosnę straciła przez poważny uraz, a ogółem to piłkarka, która w tej lidze błyszczała zanim nabawiła się kontuzji i dziewczyna z wielkim potencjałem i umiejętnościami, zwłaszcza jeśli chodzi o uderzenia z dystansu i stałe fragmenty gry. Ofensywny tercet Górnika - zwany "3K" (czyli Klaudie; Lefeld, Miłek i Fabova), powinien dzisiaj zapewnić jakieś punkty gospodyniom. Czarne w tym sezonie zawodzą i choć kadrowo wyglądają dobrze, o tyle na boisku tej przewagi nie widać. W tabeli aktualnie Łęczna jest na 5. miejscu z dorobkiem 13 oczek, z kolei pozycję niżej klasyfikują się zawodniczki z Sosnowca, tracąc do dzisiejszego rywala cztery punkty. Wygrana Górnika da piłkarkom z Lubelszczyzny awans na 4.lokatę i zmniejszy stratę do liderem z Łodzi do pięciu pkt, zaś do podium - do dwóch oczek. Jest zatem o co walczyć a dodam też, że ostatnie dwa mecze bezpośrednie, sezon temu, wygrała Łęczna - 3:0 w domu i 3:2 na wyjeździe. Wydaje mi się, że tutaj także to Górnik zabierze wygraną do domu.

1

znalazłeś błąd? zgłoś do moderacji

zła data

zła kategoria

zły bukmacher

Inny:

wyślij

pusty formularz

Wiadomość Wysłana