Piast Gliwice - Górnik Zabrze

Przenosimy się do Gliwic, gdzie miejscowy Piast podejmie Górnik Zabrze. Pamiętamy trudny start trenera Aleksandara Vukovia. Wielu obserwatorów Ekstraklasy było mocno sceptyczne, w związku z podjęciem pracy przez byłego piłkarza i szkoleniowca Legii Warszawa. Początki nie były łatwe, ale na ten moment gospodarze wyglądają świetnie i zdecydowanie uciekli ze strefy spadkowej. Cztery spotkania bez porażki to tylko potwierdza i fani liczą naturalnie na więcej ze strony swoich ulubieńców. Piast stara się grać defensywnie i nie dopuszczać przeciwników do wielu sytuacji bramkowych. Jak na razie to podejście się sprawdza i kolejne mniejsze sukcesy pojawiają się na koncie gospodarzy. Stawiam tu na samym początku, że Piast nie przegra, więc w ich stronę idzie podwójna szansa. Górnik doczekał się zmiany trenera i po raz kolejny w Zabrzu melduje się Jan Urban. Najwidoczniej zarząd śląskiego klubu ma słabość do tego szkoleniowca i to jemu powierzono misję odbudowy tego projektu. Sytuacja gości nie jest najlepsza i tylko 15. pozycja daje na ten moment utrzymanie, ale nie jest żadną gwarancją pozostania w elicie na kolejną kampanię. Potrzebny jest pozytywny impuls ze strony gości i kiedy, jak nie w śląskich derbach pokusić się o kolejną wygraną. Chwilę zastanawiałem się nad propozycją w tej rywalizacji, ale zdecydowałem się ostatecznie na żółte kartki. Obie ekipy cały czas walczą o utrzymanie i zdają sobie sprawę, że jest to istotny mecz, który może zadecydować o najbliższej przyszłości jednych bądź drugich. Uważam, że w Gliwicach ujrzymy sporo walki i nieczystych zagrań. Sędzią jest Jarosław Przybył, on może rozdać co najmniej 4 żółte kartki. Poza tym dodaję max 11 rogów.

0

znalazłeś błąd? zgłoś do moderacji

zła data

zła kategoria

zły bukmacher

Inny:

wyślij

pusty formularz

Wiadomość Wysłana